Jak zmotywować dziecko do nauki hiszpańskiego, czyli o nastawieniu na rozwój.

“Moje dziecko jest takie zdolne, ale leniwe”, “Syn nie ma talentu do języków, ale może pani mu pomoże”… jak często to słyszę, kiedy zgłaszają się do mnie rodzice! Wielu z nich zastanawia się, jak zmotywować dziecko do nauki hiszpańskiego. A może zastanawiasz się, jak zmotywować siebie? Czasem od sukcesu w nauce dzieli cię tylko parę zdań, które warto zapamiętać! Uwaga – te zdania mogą wpłynąć na twój sposób myślenia. Jeśli więc nie chcesz nic zmieniać, nie czytaj dalej.

 

Dwa punkty widzenia

Zróbmy krótki test. Wyobraź sobie, że uczysz się hiszpańskiego u dwóch nauczycielek, pani Inés i pani Any. Oto komentarze obu pań na temat twojej pracy na lekcji. Przeczytaj je i powiedz, która z nich bardziej motywuje cię do dalszej nauki?

  • Inés: Wiedziałam, że dobrze to napiszesz.
  • Ana: W twojej pracy widać, że uważnie dobrałeś słownictwo, zwłaszcza na początku każdego akapitu.

 

  • Inés: O, dobrze zrobiłaś większość zadań, mimo że przecież słuchanki ci nie wychodzą.
  • Ana: Starannie przeczytałaś treść zadania przed słuchaniem, tak jak ćwiczyłyśmy, i masz więcej poprawnych odpowiedzi niż ostatnio.

 

  • Inés: Tu jest dużo błędów, ale nie przejmujmy się. W pani wieku nauka języka obcego to i tak duży wysiłek.
  • Ana: Przypomnijmy sobie odmianę czasowników, a potem poproszę panią o powtórzenie wypowiedzi ponownie.

Za pierwszym razem może wydawać się, że obie nauczycielki z powyższych przykładów potrafią dobrze zmotywować ucznia. Na pewno każda z nich ma dobre intencje. Różnią się jednak punktem widzenia, a więc nastawieniem do uczniów.

Kiedy Inés wyrobi sobie opinię o uczniu, trudno ją zmienić. W dziedzinach, z którymi uczniowie radzą sobie dobrze, spodziewa się pozytywnych rezultatów. W tych, które sprawiają im trudność, nie oczekuje dużych postępów. Z czasem prowadzi to do niechęci do rozwoju w tym zakresie – u niej i/lub u uczniów.

Ana skupia się na tym, co uczeń zrobił w danym zadaniu. Docenia wysiłek i podpowiada, jak można zadanie zrobić lepiej. Stara się przy tym nie oceniać z góry, jakie rezultaty uzyska uczeń. Nie chwali osoby, a wykonane zadanie.

 

Nastawienie na rozwój, czyli Growth Mindset

Zgodnie z terminologią stosowaną przez profesor psychologii Uniwersytetu Stanforda Carol Dweck, Inés z powyższego przykładu cechuje nastawienie na trwałość, a Anę – nastawienie na rozwój. Oba zostały szczegółowo opisane w książce “Nowa psychologia sukcesu”, do lektury której zachęcam z całego serca.

Książka Nowa psychologia sukcesu jak motywować dziecko do nauki hiszpańskiego

Inés jest przekonana, że jej uczniowie posiadają zestaw stałych cech, które pomagają lub przeszkadzają im w nauce. Jeśli ktoś ma talent do języków, będzie przez Inés chwalony. Na jej lekcjach będzie odnosił sukcesy, których z czasem ona będzie się spodziewać i wymagać. Uczennica, która według Inés nie ma zdolności językowych, tak właśnie będzie postrzegana. A nauczycielka może stawiać jej coraz mniejsze wymagania, bo “ona i tak się nie nauczy”.

Z kolei Anę cechuje nastawienie na rozwój, nazwane w oryginale przez profesor Dweck Growth Mindset. Ana stara się nie szufladkować. Dostrzega różnorodne predyspozycje swoich uczniów i wierzy w to, że każdy może się rozwijać. Jeśli uczeń zmaga się z trudnym dla niego zadaniem, zastanawia się, jak można mu pomóc. Nie stwierdza, że ktoś się “nie nadaje”. Uczniowie Any z czasem będą coraz bardziej zmotywowani do nauki. Na jej lekcjach będzie panowała atmosfera wsparcia i wspólnego rozwiązywania problemów.

Czy w takim razie nie należy poznawać swoich słabych i mocnych stron? Wręcz przeciwnie. Profesor Dweck pisze o tym, że osoby z nastawieniem na rozwój chętniej rzetelnie poznają swoje mocne strony. Chcą wiedzieć, w czym się rozwijać i jak to robić. Natomiast osoby z nastawieniem na trwałość częściej błędnie oceniają swoje predyspozycje, traktując każdy sukces i każdą porażkę w życiu jako pełną ocenę ich samych. Ana dobrze obserwuje swoich uczniów i znając ich mocne strony może je wykorzystać do tego, by pomóc im w nauce.

 

Błąd i porażka

Trafiają do mnie rodzice, którzy zastanawiają się, jak zmotywować dziecko do nauki hiszpańskiego. Zwłaszcza kiedy ma słabe oceny w szkole. Jak sprawić, by uczeń polubił przedmiot, którego nauka nie przychodzi mu łatwo? Pomoże nastawienie na rozwój. Nie tylko w hiszpańskim.

Jeśli wykazujemy nastawienie na trwałość, nawet najmniejsza porażka sprawia, że tracimy poczucie własnej wartości. Skoro sprawdzian z hiszpańskiego napisałam na trójkę, to nie mam zdolności językowych. Jeśli nie udało mi się dogadać z kelnerem w restauracji, to znaczy, że nie nadaję się do mówienia po hiszpańsku. Przykłady mogłabym mnożyć, bo tak właśnie kiedyś myślałam. Każda gorsza ocena była dla mnie potwierdzeniem, że nie jestem wcale taka inteligentna. Każdy konflikt przekreślał przyjaźń i dobre relacje w rodzinie. Żyłam w nieustannym emocjonalnym rollercoasterze, gdy wszystko, co mnie spotykało, potwierdzało lub zaprzeczało mojej wartości jako człowieka.

Wciąż pracuję nad moim nastawieniem na rozwój, ale to praca przyjemna. Szybko widać jej efekty. Co prawda każdy kolejny niezdany egzamin na prawo jazdy na wstępie wywołuje myśl “nigdy nie będę bezpiecznie jeździć”. Ale zaraz zapisuję się na kolejne lekcje, by ćwiczyć moje umiejętności. W końcu mi się uda, a kolejne próby to okazja do nauki.

Podobnie jest z nauką języka i czegokolwiek innego. To naturalne, że w obliczu porażki ty, czy twoje dziecko pomyślicie “jestem beznadziejny”, “nie nadaję się”, “rzucam to”. Większość z nas była wychowywania w nastawieniu na trwałość. Przełammy to! Mówmy naszym dzieciom:

  • Dziś się nie udało, spróbujesz następnym razem?
  • Tutaj jest błąd. Zobaczymy, jak go poprawić?
  • Chcesz tego spróbować? Wspaniale!
  • W ten sposób nie udało ci się zapamiętać odmiany czasowników. Spróbujemy zrobić to inaczej?

Ci, którzy uczą się u mnie hiszpańskiego, słyszą też:

  • Jak dobrze, że popełniłaś ten błąd! Dzięki temu mogłyśmy o tym porozmawiać.
  • Twoja odpowiedź nie była do końca poprawna. Cieszę się, że możemy razem się zastanowić, jak ją poprawić.
  • Dziękuję ci za to pytanie. Świetnie, że mogliśmy wszyscy wrócić do tego tematu.
  • To zdanie nie było do końca zrozumiałe. Spróbujesz powiedzieć to inaczej?

Spróbuj użyć tych lub podobnych zdań, jeśli chcesz zmotywować siebie lub swoje dziecko do nauki. I daj znać, jak ci poszło!

Jeśli temat nastawienia na rozwój cię zainteresował, przeczytaj “Nową psychologię sukcesu” Carol Dweck. Temat Growth Mindset jest w niej opisany dużo szerzej i dokładniej niż w moim krótkim artykule. Jestem ciekawa, jakie wyciągniesz z niej wnioski. I czy podpowie ci ona jak zmotywować dziecko do nauki – nie tylko hiszpańskiego!

Nastawienie na rozwój towarzyszy mi również przy wychowywaniu moich dzieci w dwujęzyczności zamierzonej. Jeśli masz pytania na ten temat, zapraszam na konsultacje! Napisz do mnie, by otrzymać więcej szczegółów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *